Bóg naucza słowem, ale bardzo często naucza też znakami, które wymagają potem rozważenia.
Już starożytni ojcowie, kiedy wyjaśniali znak Dzieciątka Jezus złożonego w żłóbku mówili, że złób jest symbolem ludzkiego grzechu. Jak osioł i wół wracają do żłobu, tak my wracamy do grzechu. (...)
Poprośmy dziś Maryję, by ponowiła znak Betlejem, by wzięła swojego Nowonarodzonego Syna i położyła go w samym środku naszych grzechów. Zwłaszcza tych, które w naszym życiu są jak żłób, do których ciągle wracamy.
Wtedy Jego miłująca obecność wszystko zmieni, On mnie zbawi, odpuści grzech, a ja kolejny raz odkryję, jak bardzo Jezus jest mi potrzebny.
[myśl z kazania ks. abpa Rysia, więcej tutaj]